George Best – angielski piłkarz-alkoholik i legenda angielskiej piłki nożnej

George Best

Data i miejsce urodzenia: 22.05.1946, Belfast

Data i miejsce śmierci: 25.11.2005, Londyn

Narodowość: Irlandia Północna

Pozycja na boisku: Napastnik

1. Największe osiągnięcia

Reprezentacja

  • Zdobywca 9 goli w 37 meczach w reprezentacji Irlandii Północnej

Międzyklubowe

  • Zdobywca Pucharu Europy (Manchester United) — 1968

Klubowe

  • Dwukrotny Mistrz Anglii (Manchester United) — 1965, 1967

Indywidualne

  • Zdobywca Złotej Piłki France Football — 1968
  • Najlepszy Piłkarz Świata według Football Writers’ Association — 1968
  • Drużyna wszech czasów Ligi Angielskiej — 2007
  • Ogółem zdobywca 214 goli w 616 meczach
Fortuna Zakład bez Ryzyka do 600 zł Możesz zagrać Piękna Złota pani na żółtym tle rozkłada ręce w geście prezentacji z delikatnym uśmiechem

2. Początki kariery angielskiej legendy piłki nożnej

George Best był pierwszym dzieckiem Dickie Besta i Anne Best. Dorastał w rodzinnym mieście wraz z piątką rodzeństwa: czterema siostrami i bratem. W wieku 11 lat uzdolniony naukowo Best dostał się do Grosvenor High School, ale wkrótce potem zaczął coraz częściej chodzić na wagary i unikać uczęszczania do szkoły na zajęcia. Szkoła ta specjalizowała się w bardzo popularnym w tamtych czasach na wyspach sporcie – rugby. Gdyby nie buntowniczy charakter Besta, kto wie, czy nie zostałby gwiazdą rugby. Jednak los sprawił inaczej i po wydaleniu go z Grosvenor High School przeniósł się do Lisnasharragh Secondary School, gdzie spotkał swoich przyjaciół ze szkoły podstawowej.

Połączyła ich ponownie bliska przyjaźń i miłość do piłki nożnej. Wspólnie cały wolny czas poświęcali na trenowanie tego sportu. W tym momencie talent wschodzącej gwiazdy futbolu, George’a Besta, dopiero zaczynał rozkwitać i dawać o sobie znać światu i samemu piłkarzowi – późniejszej legendzie piłki.

3. George Best – Manchester United

Swoją prawdziwą przygodę z piłką nożną rozpoczął w wieku 14 lat w lokalnym klubie piłkarskim Cregagh Boys Club. Niedługo potem, bo już w wieku 15 lat George Best został zauważony przez obserwatora angielskiej drużyny Manchester United, Boba Bishopa. Bishop poinformował telegramem ówczesnego trenera drużyny Manchesteru Matta Busby słowami: „Myślę, że znalazłem Ci geniusza”.

Nie trwało długo, gdy przeniósł się do Manchesteru na okres próbny, by w wieku 17 lat, a dokładnie 14 września 1963 zadebiutować w pierwszej drużynie angielskiego klubu w wygranym meczu 1–0 z drużyną West Bromwich Albion.

Mecz odbył się na historycznym już stadionie Manchesteru Old Trafford. Genialne dziecko piłki nożnej i późniejsza legenda Manchesteru United była niestety za młoda, aby przebić się do pierwszej drużyny nowego klubu i przez połowę pierwszego sezonu większość czasu spędziła na ławce. Jego druga szansa na pokazanie się przed publicznością w Manchesterze przyszła 28 grudnia tego samego roku. Trener Matt Busby dał Bestowi szansę do gry w meczu z drużyną Burnley F.C. Dla Sir Matta Busbiego od samego początku było wiadomo, że 16-letni, chudy chłopak z Belfastu jest kimś wyjątkowym. W tym meczu młody zawodnik strzelił swojego pierwszego gola, a sam mecz zakończył się zwycięstwem Manchesteru United wynikiem 5-1.

To właśnie wtedy pierwsza dywizja angielskiej piłki nożnej dostrzegła wschodzącą gwiazdę i jego pierwszego strzelonego gola. Po meczu Busby uznał, że Best zasługuje na częstszą grę. Jak powiedział, tak zrobił. Po Nowym Roku George Best zaczął regularnie grywać, występując w 26 meczach i strzelając 6 goli. Manchester zakończył sezon na drugim miejscu, cztery punkty za drużyną Liverpoolu. Kolejny sezon 1964/1965 był dla Manchesteru United i George’a Besta lepszy, udało im się zdobyć tytuł mistrzowski, a Best grywał regularnie.

Do eksplozji talentu Besta doszło w 1966 roku. Wtedy to słynny piłkarz Manchesteru United strzelił dwie bramki Benfice Lizbona w wygranym przez drużynę meczu w ćwierćfinale Pucharu Europy. Od tamtego momentu George Best stał się prawdopodobnie najważniejszym graczem angielskiej drużyny i to właśnie wtedy oficjalnie nadano mu pseudonimy „Piąty Beatles” i „Chłopak z Belfastu”. Stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych piłkarzy na wyspach i w Europie.

Następny sezon 1966/1967 był dla niego równie owocny. Wraz z Manchesterem ponownie zdobył tytuł mistrzowski ligi angielskiej. Jego forma i sława rosły z meczu na mecz, zadziwiał wszystkich równie dobrymi występami w każdym meczu.

Sezon 1967/1968 przyniósł Bestowi kolejne trofeum – zwycięstwo w Pucharze Europy po wygranym meczu z Benficą Lizbona aż 4:1. Dla Besta ten sezon był o tyle udany, że poza wygraną zespołu udało mu się także zdobyć tytuł Europejskiego Piłkarza Roku i nominację do honorowego tytułu Najlepszego Piłkarza Roku Na Świecie.

Po tym idealnym dla piłkarza sezonie nastąpiło zatrzymanie niesamowitego rozwoju kariery. Był to jego najwyższy szczyt, do którego już nigdy nie powrócił.

4. Problemy Besta z alkoholem i hazardem

W roku 1969 Best otworzył dwa nocne kluby w centrum Manchesteru, były to „Oscar” i „Slack Alice”. Poza nocnymi klubami stał się właścicielem paru butików z modną odzieżą w partnerstwie z innym dość znanym piłkarzem Manchesteru United Mikiem Summerbee.

Jednakże mimo skutecznego działania biznesowego rozwinął w sobie mniej pozytywne cechy, takie jak alkoholizm i nałóg hazardu. Stał się kobieciarzem i zaczął spotykać się z gwiazdami estrady i znanymi modelkami. Jak sam podkreślał – roztrwonił cały majątek na kobiety, alkohol i samochody. W tym okresie stały się one dla niego najważniejszym celem w życiu.

Z dnia na dzień osiągał dno, a właściciele Manchesteru United coraz częściej myśleli, co powinni zrobić z takim człowiekiem. W końcu działacze „Czerwonych Diabłów” nie mieli wyboru i zdecydowali zrezygnować z pobłażania Bestowi i zakończyć z nim oficjalną współpracę. Trener i działacze nie widzieli miejsca w zespole dla człowieka z problemem alkoholowym, który nie potrafi sobie z nim poradzić i była to jedyna metoda, jaka im pozostała.

5. Tułaczka po klubach

Przez kolejne osiem lat swojej kariery, a raczej imitacji wcześniejszej kariery, George Best tułał się po wielu klubach. Mimo to, że nadal czarował swoimi umiejętnościami, z żadnym z klubów, w których grał, nie osiągnął sukcesów takich jak z Manchesterem, a nawet do nich zbliżonych.

Jewish Guild

Pierwszym z klubów, do którego się przeniósł w 1974 roku, był afrykański Jewish Guild. Źle znosił krytykę związaną z jego opuszczaniem treningów i nieprofesjonalnego podejścia do gry. Podczas krótkiego pobytu w tym zespole to on był głównym powodem, dla którego na stadion przychodziło tysiące widzów.

W afrykańskiej drużynie zagrał pięć oficjalnych meczów i w grudniu 1975 roku przeniósł się z powrotem do Europy, do irlandzkiego klubu Cork Celtic. Podobnie jak w drużynie Jewisg Guild tutaj także przyciągał ogromną liczbę widzów, ale nie był w stanie już im zaimponować ani strzelić gola. Zagrał tylko trzy oficjalne ligowe gry w ciągu całego pobytu w Cork Celtic. Będąc tam na tymczasowej umowie, musiał pokazać, że warto podpisać z nim normalny kontrakt. Niestety nie udało mu się to – ani trochę nie przypominał siebie z wcześniejszych lat. Zakończyło się to odejściem z klubu i wyruszeniem do kolejnego.

FC Fulham

W 1976 roku trafił do FC Fulham, a więc ponownie do Anglii. W angielskim klubie spędził sezon 1976/1977, w którym nastąpiło częściowe odrodzenie formy. Co prawda nie był już tak szybki jak kiedyś, ale znowu zaskakiwał swoimi technicznymi umiejętnościami. Ten okres zaowocował spotkaniem w drużynie Fulham swojego starego kompana do picia Rodneya Marsha. W późniejszym etapie życia otwarcie przyznał, że mimo braku zwycięskich zaszczytów w drużynie Fulham, bardzo podobał mu się czas, który tam spędził. Można domyślać się, że przypominał mu on jego najlepsze lata z drużyny Manchesteru.

Stany Zjednoczone

Po sezonie odszedł z angielskiej drużyny, by przenieść się do Stanów Zjednoczonych Ameryki. Grał tam w trzech klubach piłkarskich:

  1. Los Angeles Aztecs,
  2. Fort Lauderdale Strikers,
  3. San Jose Earthquakes.

Rozkoszował się tam anonimowością, której brakowało mu w Anglii. Ponownie mógł pokazać swoje umiejętności.

Grając w pierwszym swoim sezonie z drużyną Los Angeles Aztec, George Best zdobył 15 goli w 24 meczach. Został dzięki temu osiągnięciu wybrany najlepszym pomocnikiem amerykańskiej ligi piłki nożnej. Podczas swojego trzyletniego pobytu w Stanach Zjednoczonych udało mu się także wraz ze swoim menadżerem Kenem Adamem otworzyć „Bestie’s Beach Club”, który został później przemianowany na „The Underground” na cześć Londyńskiego systemu metra. Klub działał efektywnie do około 1990 roku.

Hibernian

W 1979 ponownie powrócił do Europy, rozpoczynając grę w szkockim klubie Hibernian. Spędził tam 2 lata bez godnych odnotowania sukcesów czy wydarzeń. Podobnie było w jego kolejnych klubach Bournemouth, Brisbane Lions, Testimonial i Tobermore United. Północno Irlandzki Tobermore United był jego ostatnim w karierze klubem, tak więc skończył karierę tam, gdzie ją rozpoczął – w swojej ojczyźnie.

6. Reprezentacja Irlandii Północnej

Poza karierą klubową George Best rozegrał w reprezentacji Północnej Irlandii 37 meczów, strzelając 9 bramek. Była to drużyna dość słaba i nie udało mu się odnieść z nią żadnych sukcesów. Zakończenie kariery przyniosło Bestowi kolejny życiowy upadek — trafił na trzy miesiące do więzienia za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu.

Zdarzyło mu się wystąpić w angielskiej telewizji wyraźnie pijanym. Jego daleki od sportowego tryb życia doprowadziło do transplantacji wątroby w 2000 roku. Stan zdrowia Georga wyraźnie pogorszył się w 2005 roku i trafił on do szpitala w stanie ciężkim. 25 listopada zmarł. Za przyczynę śmierci George’a Besta uznaje się nadużywanie alkoholu.

7. Podsumowanie

George Best jest uważany za jednego z piłkarzy o największym naturalnym talencie sportowym. Był nawet często porównywany do Edson Arantes do Nascimento (Pelé), Erica Cantony, a nawet „boskiego” Diego Armando Maradony, jednak z powodu problemów ze sobą wielka kariera Besta szybko się skończyła. On sam dobrze wiedział, że mógł osiągnąć znacznie więcej, mówiąc kiedyś półżartem:

„Żebym tyle nie pił, nikt by nie słyszał o Pele i Maradonie”.

Kibice nazywali go często „Piątym Beatlesem” ze względu na wygląd i jego fryzurę, która nadawała mu wygląd do złudzenia przypominający doskonałych muzyków. Zawodnik, o którym sam Pele powiedział:

„To najlepszy piłkarz na świecie”, cieszył się szacunkiem i miłością kibiców, fanów i specjalistów piłki nożnej.

George Best był niesamowicie szybki, skoczny i posiadał przy tym doskonałe umiejętności techniczne – robił z piłką, co chciał. Był w stanie ogrywać nawet dużo lepiej predysponowanych przeciwników. Geniusz, jakich mało, pochodzący z kraju i ziemi ubogiej w talenty piłkarskie.

Fortuna Zakład bez Ryzyka do 600 zł Możesz zagrać Piękna Złota pani na żółtym tle rozkłada ręce w geście prezentacji z delikatnym uśmiechem
5 1 vote
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Tom
Tom
2 lat temu

No sorry ale Cantona to by mógł mu buty pucowac. Owszem kocham Erica Kinga, ale gdzie mu do Besta?

Stefan
Stefan
3 lat temu

To był GENIUSZ !!!!!